O drzwiach


Zanim naciśniesz klamkę...



Drzwi czerwone
Kryją opowiadania o tematyce erotycznej. Pisanie ich wymaga wyobraźni, ale podczas czytania ich proszę cię również o pozwolenie sobie na swobodną jej wędrówkę. Bez twojej wyobraźni, opowiadania pozostaną jedynie zbiorem zdań. Zresztą po co o tym piszę - doskonale to wiesz.

Drzwi szare
Zapraszają do rozmowy na tematy związane z relacjami partnerskimi. Staram się drążyć tematy nie jednoznaczne, może kontrowersyjne. Wszyscy wiemy jak modelowo powinna wyglądać relacja partnerska - nie interesuje mnie to. Życie rzadko trzyma się modelowych rozwiązań. Chciałbym was tu sprowokować do rozmowy, może do zwierzeń. Chciałbym poznać wasze zdanie w sprawach w których nie można liczyć na wsparcie najbliższych. Bo gdy już się nad czymś pochylicie tak, na serio i przestajecie powtarzać truizmy, mówicie bardzo mądrze - może jakiejś innej czytelniczce wasze zdanie się przyda.

Drzwi bordowe
Podobnie jak czerwone skrywają opowiadania, choć troszkę mocniejsze, bardziej ostre. W rozmowach na żywo czasem, gdy czujecie się swobodnie wspominacie, że raz na jakiś czas każda kobieta ma ochotę być złapana za włosy i "wzięta" gwałtownie i władczo... Tutaj to znajdziecie.
A może dopiero odkryjecie, że chciałybyście tak?... kto wie?

Drzwi turkusowe
Tu również znajdują się opowiadania, takie w których postanowiłem mocniej niż zwykle pozwolić wyobraźni uciec w rejony bardziej abstrakcyjne. Otoczenie może cię tutaj zwodzić, logika oszukiwać, ale zmysłom zawsze będziesz mogła zaufać, może właśnie pozbawione oparcia w rzeczywistości posmakują... bardziej intensywnie.

Drzwi fioletowe
Prowadzą do pokoju z wierszami, albo jak wolę o nich myśleć "pseudo-wierszami. Może w większości są dość banalne (powiem żeby za bardzo siebie nie kopać), ale czasem dotyka się chwil w których banał przemawia najszczerzej.
Schowałem za tymi drzwiami również wiersze poetów, które są mi z rożnych powodów szczególnie bliskie.

Drzwi zielone
Tu chciałbym cię zaprosić do trochę bardziej frywolnych rozmów. Głównie dotyczących kobiecej natury, waszych zachowań i postrzegania świata. Chciałbym żebyście pokazały tu oblicza które na co dzień ukrywacie pod pancerzykami lub są przytłoczone codzienną rutyną. Tu możecie je odkryć - nikt nie będzie robił zdjęć. Zresztą... jeżeli choć na moment spowoduję, że przystaniecie w codziennej gonitwie i spróbujecie poszukać odpowiedzi w sobie to już będzie coś, bo przecież nie często sobie na to pozwalacie.

Drzwi niebieskie
Za tymi drzwiami znajdziesz muzykę, która na jakimś etapie odcisnęła na mnie swoje piętno. Zwykle przykładam uwagę do tekstów. W każdym utworze staram się pokazać fragment, który mnie urzekł.

Drzwi różowe
Dopiero w budowie... Chciałbym w nich zaproponować pewną zabawę polegającą na "ćwiczeniach z wyobraźni" i być może czasami z "przełamywania swoich oporów". Czas pokaże czy się to sprawdzi, czy to "kupicie" :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz