czwartek, 15 maja 2014

Pytanie...



Co sądzicie o "Drzwiach różowych"?
Jest sens rozbudowywać blog o tego typu "prowokacje"??
Na ile jesteście w stanie spróbować?


Wypowiedzcie się proszę w komentarzach

P.S. Jak zwykle anonimowo :)

4 komentarze:

  1. Anonimowy18 maja, 2014

    Kto wie..
    Przy odpowiedniej proporcji zachęty, prowokacji i nagrody..

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm... :)
    A już zacząłem wątpić w Was w kwestii odpowiedzi ;)

    Pojawił się temat nagrody - jestem otwarty na propozycje (w końcu ta wybrana smakuje najbardziej) :)

    Inną sprawą był by dowód na podstawie którego przyznawana byłaby nagroda ;>

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy19 maja, 2014

    Oczekując dowodów rozbierasz to wszystko z magii. Nieładnie...:)
    btw.. skoro już padło pytanie w kwestii samych drzwi, to muszę przyznać, że brakuje mi tych zielonych. Zazieleń swojego bloga - w końcu nastała wiosna. No chyba, że już wszystko wiesz o nas, kobietach ;)
    W mojej ocenie zielony podnosi wartość bloga..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Generalnie drzwi różowe powstał by rozbudzić waszą wyobraźnię i sprowokować do zrobienia czegoś zwariowanego. Obudzenia choć na moment tej pięknej romantycznej natury.
      Nagroda pojawiła się poźniej w dyskusji i pomyślałem że jeżeli miałaby być duża musiałbym poprosić o dowód ;)

      Co do drzwi zielonych to brakło mi w nich waszego głosu w rozmowie i pomyślałem że wolicie czytać niż rozmawiać :/

      Usuń