środa, 9 października 2013

Drzwi zielone - "Strach"

Mój cytat na dziś, nota bene z "Horych doktorów" (pisownia za polskim tytułem) sezonu 8...

"Popełniłem w życiu mnóstwo błędów ze strachu - jeden więcej nic nie zmieni..."

Jak macie? Na ile kieruje wami strach? Strach przed tym ktoś coś powie, czy czymkolwiek innym... Zdarza się wam bać samych siebie? Tego co mogłybyście zrobić uwalniając swoją naturę z codziennych łańcuchów norm, rodzin, towarzystwa czy innych powiązań...
Jak często odważacie się być sobą? Czy może weszłyście w swoją rolę (matek, żon i kochanek ;) ) tak głęboko, że zatarła Wam się różnica pomiędzy jednym a drugim...

Jak już jesteśmy przy łańcuchach... Szymborska dla Was :)


ŁAŃCUCHY

Dzień upalny, psia buda i pies na łańcuchu.
Kilka kroków opodal miska pełna wody.
Ale łańcuch za krótki i pies nie dosięga.
Dodajmy do obrazka jeszcze jeden szczegół:
nasze o wiele dłuższe 
i
mniej widzialne łańcuchy, 
dzięki którym możemy swobodnie przejść obok.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz