środa, 13 listopada 2013

Drzwi niebieskie - Coma - "Ekhart"

Jakoś tak na przekór temu zimnu które zbliża się z każdym dniem... oto "Ekhart"

  

 Mnie osobiście "rozgrzewa" swoją sentymentalnością. Nie żeby kojarzył mi się z kimś szczególnie, ale ostatnio było o "zamykaniu się" na bliską osobę to może teraz coś dla równowagi ;)


Ja z tego wyławiam:
"każdy proton tęskni za istota absolutu" - chyba każde nasze działanie, nawet to z pozoru najbardziej wyzywające i śmiałe nacechowane jest tęsknotą za czymś... tylko to "coś" się zmienia.

I jeszcze:
"Dopiero wódkę i ogórków smak
Dopiero formy obcowania ciał
Dopiero pięknie zmarnowanych lat
Poznałem słodycz
Dopiero prawdę, że na krótki czas
Dopiero jestem, przeczuwając jak
Za chwilę zniknę, by kolejny raz
Już nie odrodzić się"
Macie tak, że "formy obcowania ciał", które podsuwa wyobraźnia nabierają tej nieznośności która ciągnie za rękaw jak małe rozkapryszone dziecko, żeby rzucić wszystko i spełnić jej potrzebę?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz